Fascynacją bardzo pozytywną oczywiście. Mnie owa fascynacja zdecydowanie dotknęła, choć dla niektórych domyślam się, że może być odrobinę dziwna. ;)
Wszystko zaczęło się od walki o karmienie, o pokarm...a kiedy córcia musiała wrócić do szpitala w 5tej dobie - odciągania pokarmu równo co 3 godziny w nocy i mrożeniu każdej kropli, na wypadek gdyby chociażby pod wpływem ogromnego stresu który wtedy przeżywałam, laktacja miała ustać. Na szczęście tak się nie stało.
To był początek, później pomimo wielu przebojów udało się uregulować laktację i tak zostało do dnia dzisiejszego i mam ogromną nadzieję, że potrwa to jeszcze wiele miesięcy. W międzyczasie wchodząc w ten całkiem inny świat jakim jest macierzyństwo, zaczęłam dużo bardziej interesować się tematem laktacji i czytać fachową literaturę, która absolutnie mnie wciągnęła.
Co przeczytałam i co mogę polecić?
Opowieści o karmieniu piersią - to owoc kampanii społecznej poprowadzonej przez znajomą doulę Mariannę Szymarek. Opowieści różnych kobiet o ich drodze karmienia dziecka mlekiem mamy. Może dla niektórych zaskoczeniem będzie, że jedna z historii dotyczy mamy, która nie mogąc karmić sama maleństwa, dostarczała mu kobiecego pokarmu z banku mleka! Książka nie jest dostępna w księgarniach, ale można pytać/pisać na stronie akcji może ktoś udostępni/da/pożyczy? Do akcji włączyła się m.in Fundacja Rodzić po Ludzku i moje ulubione wydawnictwo Mamania.
Droga mleczna - książka napisana "w duchu" rodzicielstwa bliskości. Wyjaśnia wiele podstaw karmienia, które nawet w dzisiejszych czasach, a może zwłaszcza w dzisiejszych(?) pozostają dla kobiet zupełnie nieznane, przesłonięte przez wszędobylskie stereotypu i utrwalone mity.
Polityka karmienia piersią - książka w sposób dla niektórych być może kontrowersyjny ukazuje m.in. jak ważne jest karmienie mlekiem mamy w naszych czasach. Opiera się na szeregu prowadzonych badań naukowych, potwierdzając w ten sposób słuszność przedstawionych teorii.
Fragment streszczenia najlepiej oddaje jej sens: "Co 30 sekund na świecie umiera dziecko, które zachorowało, ponieważ nie było karmione piersią, lecz otrzymywało z butelki mleko w proszku lub inny produkt, stwarzający ryzyko dla zdrowia.
W swojej świetnie udokumentowanej książce Gabrielle Palmer opisuje wyrafinowane techniki, które stosują wielkie korporacje w celu przekonania rodziców, by odwrócili się od karmienia piersią. Żądza zysku firm produkujących żywność dla niemowląt w sposób systematyczny podważa pewność siebie matek i ich wiarę w zdolność wykarmienia piersią swoich dzieci."
Księga Rodzicielstwa Bliskości - mój absolutny faworyt i książka do której wrócę zapewne jeszcze wiele razy. Karmienie piersią jest oczywiście tylko jednym z fragmentów tej książki, ale zawiera absolutnie najistotniejsze informacje, również w kwestii emocjonalnej i psychicznej, a może przede wszystkim. O tym, że karmienie ułatwia rodzicielstwo bliskości i nawiązywanie niezwykłej więzi między organizmem mamy i dziecka, o korzyściach zdrowotnych - dla obojga!, o hormonalnym wsparciu jakie otrzymujemy od naszego ciała karmiąc maleństwo, o tym jak długo karmić, o wpływie na IQ u dziecka... i wiele, wiele innych. Jest również rozdział o karmieniu butelką - a co w nim? Może się zdziwicie, ale fragment ten ma na celu wspieranie mam, które z różnych przyczyn karmią mlekiem modyfikowanym. Dlaczego? Ponieważ karmienie butelką nie jest przeszkodą w nawiązywaniu bardzo głębokiej relacji z dzieckiem i budowaniu więzi bliskości.
Teraz kilka informacji o tytule postu. MLEKOTEKA to nowa inicjatywa promująca karmienie mlekiem kobiecym. Za miesiąc o tej porze rozpocznie się Tydzień Promocji Karmienia Piersią, w różnych miastach Polski. Prawdopodobnie będzie mu także towarzyszyła akcja Opowieści Laktacyjnych (na wzór Kręgu Opowieści Porodowych, które miały miejsce miesiąc temu). Ja już nie mogę się doczekać! ;)
Zapraszam Was do zapoznania się z akcją na ich stronie - klikając w nazwę Mlekoteka wchodzicie na ich profil na fb.