11 listopada 2013

Materacykowo ;)

Dzisiaj przyszedł czas na post o materacyku. Szczerze Wam powiem, że nie wyrabiam się...
Mimo iż mam przerwę w studiach i teoretycznie powinnam mieć dużo czasu, im bardziej zaawansowana ciąża tym czasu mam mniej i pewnie już tak zostanie, aż do momentu kiedy pojawi się Mała i to ona na jakiś czas stanie się "pochłaniaczkom" absolutnie całego czasu swojej mamy. :)
Ale w sumie miało być o czymś innym... ;)

Magda (blog) to mama małego Mateuszka, która zaprojektowała materacyk do karmienia i noszenia noworodka/niemowlęcia. Ma on za zadanie przede wszystkim ułatwiać nam opiekę nad Dzieckiem, szczególnie w pierwszych tygodniach jego życia. Ciągłe przekładanie, przenoszenie i podnoszenie wrażliwego na bodźce noworodka, może być dla niego niekomfortowe, materacyk może więc pomóc nam w ułatwieniu tego zadania (np. po karmieniu, gdy Maluszka trzymałyśmy na tej poduszce, możemy łagodnie odłożyć go do łóżeczka, bez wybudzania).
Kolejnym elementem jest na pewno większe bezpieczeństwo podczas noszenia, szczególnie dla rodziców których aspekt ten może stresować i wzbudzać w nich lęk. Materacyk jest wewnątrz lekko usztywniony, przez co Maluch będzie w bezpiecznej i wygodnej pozycji.
Założenie jest dość podobne jak w przypadku rożków, ale Magda zapewnia, że karmienie i pielęgnacja Dzieciątka na poduszce w jej przypadku stała się znacznie łatwiejsza i nie wymagała dodatkowych zabiegów jak odwijanie i zawijanie Malca w celu wygodniejszego karmienia. Dodatkowo główka Maleństwa jest cały czas podtrzymywana.

Materacyki wykonane są z mięciutkich i przyjemnych materiałów, mają bardzo ładne i delikatne wzory i co równie ważne, nie zajmują dużo miejsca. W każdej chwili materacyk możecie zwinąć i zabrać ze sobą np. w podróż. Przy starszym dziecku sprawdzić się mogą jako podusia pod główkę.

My na pewno spróbujemy! A później podzielimy się z Wami naszą opinią, a raczej zapytamy o opinię przyszłą - główną użytkowniczkę podusi. ;) Dziękujemy przy tym serdecznie Magdzie, za podzielenie się swoim projektem i umożliwienie nam tym samym przetestowania materacyko - poduszki. :)




Jak wygląda nasz wybrany model możecie zobaczyć na powyższych zdjęciach, natomiast w tym momencie od siebie najbardziej polecam Wam najnowszy projekt Magdy w sowy! Żałuję, że nie udało nam się "załapać" na ten model. Jeśli więc będzie taka potrzeba ze strony naszej Córci zamówimy ten właśnie wzór. Od spodu materacyk ten posiada dodatkowo mój ulubiony materiał tj. -  minky.
(O mojej miłości do minky jeszcze Wam napiszę, bo w wyprawce czekają już dwa kocyki i podusie z tym materiałem w roli głównej. ;) ).

A oto sowy:
materacyk z sowami - zdjęcia zaczerpnięte ze strony Magdy 


Tutaj możecie wejść na stronę Magdy i dowiedzieć się więcej na temat materacykowego wynalazku.
Magdzie jeszcze raz dziękujemy i pozdrawiamy! ;)

9 komentarzy:

  1. Już widziałam go u Kasi na blogu, wygląda fajnie:) Ciekawe jak z praktycznością, będę obserwować:P

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna sprawa a ile takie cudo kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na stronę Magdy, którą podlinkowałam w poście - tam są wszystkie informacje. :)
      Materacyki są po 29,99. ;)

      Usuń
  3. Mam nadzieję, że będzie się dobrze sprawował :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł z tym materacykiem... nie wiedziałam o czymś takim ale teraz zapamiętam.
    Sowy cudne ;)

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sowy są genialne, ostatnio bardzo podoba mi się ten motyw. ;)

      Usuń